poniedziałek, 8 lutego 2010

Rzeźby lodowe w Gdyni 2010

      Po raz drugi w Gdyni były wczoraj tworzone rzeźby z lodu. Tym razem nie były to 4 prace na krzyż - jak rok temu. Dwie grupy: polska (z m. in.  udziałem plastusia w Orłowie) oraz bułgarska - stworzyły kilkanaście rzeźb w nieporównywalnie lepszym stylu niż ich poprzednicy z zeszłego roku. Mam nadzieje, że w przyszłym roku będziemy podziwiać jeszcze bardziej monumentalne i jeszcze liczniejsze - pod warunkiem, że utrzyma się, jak to mówią, globalna blokada cyrkulacji powietrza :) Poniżej kilka fotografii:

8 komentarzy:

  1. Macku! jak zwykle :), chwale Twoje zdjecia!
    pieknie pokazales kolor, fakture, forme, ekspresje obiektow.....a na dodatek, to co jest wazne: nastroj lodowego spektaklu.

    :)

    Pozdrawiamy :)
    ja i H

    OdpowiedzUsuń
  2. a kto robil zdjecia? czy ma Pan pełnie praw autorskich?

    Madry Fotograf

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozazdroscil Madry Fotograf

    :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlaczego mam Panu ufać że to Pana zdjęcia? Zastosowane filtry i przysłony wskazują raczej na Jean Luisa z Żabianki.

    Mądry Fotograf

    OdpowiedzUsuń
  5. dzisiaj byłam z Rzał Luisem z Rzabianki w filharmonii, jest niesamowity- gdy muzycy zaczeli stroić instrumenty, a pierwszy skrzypek nadał ton
    znany nam wszystkim Rzał zawył!dosłownie......
    (momentalnie zwrócił na siebie uwagę nieopodal siedzących starszych zakochanych w sobie gejów)
    Okazało się, że miał nieodparta potrzebę dostroić się do całej orkiestry.....
    to były niesamowite chwile dla mnie!:)
    podziwiam tego człowieka zwącego się Mądrym Fotografem a prywatnie Diabłem Piszczałką.

    OdpowiedzUsuń